Pierwsze autka dowiozły nas do Hamilton, gdzie na czas urlopu macierzyńskiego pomieszkuje znajoma ze studiów Nadesha i jej mąż Christoph. Po odwiedzinach ruszamy prosto ku zielonym łąkom, wzgórzom i hobbicim norkom. Ludzie są tu tak mili, że nasz kierowca zbacza z trasy, żeby podwieźć nas do celu.
…
Więcej na >>> www.pocztowkizpodrozy.pl >>> Zapraszamy!