Tym oto sposobem przez ponad trzy tygodnie przeszliśmy po górkach i dołkach około 250 km. Środkowa część trekkingu wokół Annapurny oferuje sporo dodatkowych możliwości gwarantujących widoki i lepszą aklimatyzację, w tym przepiękne jezioro Tilicho położone na blisko 5000 m n.p.m. Taka wysokość oznacza, że musiał nas dopaść śnieg. Trzy kroczki po powierzchni i bach – zapadasz się do połowy uda. I tak przez godzinę, ale warto było.
więcej na stronie: www.pocztowkizpodrozy.pl
Zapraszamy!